Odświeżam koszyk
Dodano do koszyka
Historia BUDOWNICTWO ARCHITEKTURA
STRONA GŁÓWNA > Renowator > Artykuły techniczne > Światło dla sztuki w Łazienkach Warszawskich. Konserwacja zespołu rzeźb i dekoracji architektonicznych z elewacji i otoczenia Pałacu na Wyspie – cz.2
Nr 1/2015 RESTAURO Sp. z o.o.
Światło dla sztuki w Łazienkach Warszawskich. Konserwacja zespołu rzeźb i dekoracji architektonicznych z elewacji i otoczenia Pałacu na Wyspie – cz.2

W ostatnim numerze RiZ pisaliśmy o pracach konserwatorskich wykonanych na elewacjach i w otoczeniu Pałacu na Wyspie w Muzeum Łazienki Warszawskie, ukończonych jesienią ubiegłego roku. Zadania konserwatorskie stanowiły istotną część projektu, złożonego także z prac budowlanych, instalacyjnych oraz hydrotechnicznych. W poprzednim artykule skupiliśmy się na prezentacji prac przy elementach i rzeźbach wykonanych z piaskowca. Część druga poświęcona jest konserwacji wyjątkowych pod względem artystycznym marmurowych dekoracji rzeźbiarskich z otoczenia pałacu z zastosowaniem promieniowania laserowego oraz nieniszczących metod badawczych wykorzystujących metodę georadarową.

Otoczenie Pałacu na Wyspie dekorują rzeźby, które pod względem formalnym wykazują bezpośrednią zależność od rzeźbiarskiej tradycji francuskiej 1 poł. XVIII w., z której wywodził się Le Brun – twórca większości dekoracji. Zarówno Tańczący Faun, jak i Bachantka ustawione przed południową fasadą pałacu przypisywane są francuskiemu twórcy.

Miał je wykonać z karraryjskiego marmuru podczas swego pobytu w Rzymie w latach 1776-1778. Są to kopie figur antycznych znajdujących się w zbiorach medycejskich. Rzeźba Fauna trafiła do Łazienek w 1779 roku. Rok później została ustawiona w ośmiobocznej sali ówczesnego Pałacu, następnie rzeźbę przeniesiono przed fasadę południową, gdzie w roku 1792 widzieli ją dwaj francuscy podróżnicy. W XIX w. rzeźba nadal znajdowała się przy Pałacu. W czasie wojny została uszkodzona, choć w nieznanym stopniu, następnie była restaurowana i poddawana kolejnym zabiegom konserwatorskim. Bachantka znalazła się w Łazienkach później, bo w 1780 r. Ją także ustawiono w ośmiobocznej sali jako pendant figury Fauna. Następnie, przed rozpoczęciem rozbudowy Pałacu, rzeźbę przeniesiono przed fasadę południową. W tym miejscu znajdowała się, aż do II wojny, kiedy została rozbita i poważnie uszkodzona, a następnie restaurowana i poddawana kolejnym zabiegom konserwatorskim. 

Znacznie mniej wiemy o parze marmurowych waz znajdujących się także przed południową elewacją pałacu, przy jego południowo-wschodnim i południowo-zachodnim narożu.
Wykonane z marmuru karraryjskiego, antykizujące w formie, zostały odnotowane w inwentarzu z 1795 r. Być może do nich odnosi się wzmianka z 1791 r. mówiąca, że królewski maître marbier Leonardo Galli ustawiał marmurowe wazy. Dalsze ich losy nie są znane, podobnie jak stan po 1945 r.

Wszystkie marmury na pewno po zniszczeniach wojennych poddawane były renowacji. Dokumentacja tych prac jest fragmentaryczna, choć dowiadujemy się z niej, że rzeźba Bachantki (a może i Fauna) oczyszczana była kompresami z roztworu kwasu solnego. Informacja ta wyjaśnia przyczyny zaawansowanej dezintegracji marmurów – całkowitej utraty poleru (zachował się tylko w miejscach trudno dostępnych) oraz znacznego ubytku przypowierzchniowej warstwy, co skutkuje zatarciem modelunku oraz wyobleniem szczegółów opracowania rzeźbiarskiego. Scukrzona, porowata i chropowata powierzchnia wystawiona na bezpośrednie oddziaływanie czynników niszczących z łatwością przyswajała osady z atmosfery oraz zarodniki mikroorganizmów. Z czasem rzeźby poszarzały i pożółkły. W miejscach słabiej omywanych przez wodę wytworzyły się grube, czarne nawarstwienia gipsowe. Naprawy wykonane w poprzednich latach polegające na klejeniu i uzupełnieniach metodą flekowania oraz nakładania mas o różnym składzie, pod wpływem procesów degradacji zmieniły wygląd – niektóre pożółkły, inne poszarzały. Wszystkie zaś wyglądały wyjątkowo nieestetycznie, w wielu miejscach odspoiły się od podłoża, pod nimi rozpoczął się proces dezintegracji kamienia. W przypadku rzeźb Fauna i Bachantki wystąpił jeszcze jeden poważny problem. Ich walcowate cokoły ukształtowane na wzór trzonu kanelowanej kolumny nosiły liczne ślady pęknięć, których przyczyny powstania, głębokość i przebieg w strukturze kamienia były trudne do ustalenia.

W przekazanych wykonawcy do realizacji programach prac konserwatorskich problematyka konstrukcyjnego zagrożenia rzeźb Fauna i Bachantki została dostrzeżona. Jako rozwiązanie najpewniejsze wskazano całkowity demontaż rzeźb i cokołów, a następnie złożenie ich od nowa. Sugerowana tam rozbiórka kompozycji rzeźbiarskich, jako jedyna metoda pozwalającą na wyjaśnienie wątpliwości związanych z oceną ich stanu zachowania, wydawała się jednak zbyt radykalna ze względu na zagrożenie wtórnymi zniszczeniami. Uznano, że należy podjąć próbę wykorzystania do badań dostępnych metod małoinwazyjnych bądź nieniszczących. Ostatecznie zdecydowano się na wykorzystanie georadaru, pomimo ograniczeń jakie dotyczą tej metody, dedykowanej przede wszystkim badaniom geotechnicznym dla potrzeb inżynierii lądowej. Zastosowanie georadaru do badania struktury i stanu zachowania obiektów o stosunkowo niewielkich wymiarach oraz skomplikowanych formach jest ideą całkowicie nowatorską. Dlatego do realizacji wybrano zespół specjalistów, który od wielu lat współpracuje z Departamentem Restauracji Zabytków Antycznych przy Ministerstwie Kultury Grecji prowadząc badania georadarowe obiektów archeologicznych. Na bazie licznych doświadczeń greccy specjaliści opracowali metodę wykonywania skanów kołowych, co zostało wykorzystane m.in. podczas badań struktury i stanu zachowania kolumn świątyni Artemis w Grecji. 

Projekt badawczy zrealizowany w Muzeum Łazienki Królewskie miał służyć dokonaniu oceny realnego stanu konstrukcyjnej stabilności rzeźb Fauna i Bachantki, a wyniki takiej oceny do podjęcia decyzji o zakresie koniecznej ingerencji oraz metodzie prac konserwatorskich. Dla dwóch ze wskazanych do badań obiektów, Bachantki i Fauna, przeprowadzono badania przed jak i po wykonaniu zabiegów konserwatorskich mających na celu stabilizację i konsolidację uszkodzeń ich wewnętrznej struktury. Uzyskane wyniki badań okazały się bardzo interesujące i dostarczyły ważnych informacji na temat budowy obiektów oraz ich stanu zachowania. 

Wynikające z tych badań wnioski zostały na bieżąco wykorzystane w pracach konserwatorskich. Na podstawie przeprowadzonej oceny stopnia zagrożenia konstrukcji odstąpiono od demontażu. Podjęto ukierunkowaną interwencję konserwatorską w miejscach, które zidentyfikowano jako uszkodzone. Po badaniach kontrolnych powtórzono we wskazanych miejscach zabieg konsolidacji marmurowych postumentów pod rzeźby Bachantki i Fauna. 

Trudnym zadaniem dla konserwatorów obok zagadnień związanych ze stabilnością konstrukcji był zabieg oczyszczania rzeźb – z uwagi na intensywność zabrudzeń oraz stopień destrukcji powierzchni marmurów. Sugerowana w programach prac metodyka przewidywała zabiegi wykorzystujące konwencjonalne technologie oraz metody pracy. Zastosowanie metod chemicznych i mechanicznych w sytuacji zaawansowanej dezintegracji kamiennego podłoża wiązało się z zagrożeniem dalszego osłabienia kamienia. Stąd też postanowiono uzupełnić katalog dostępnych metod i wprowadzić promieniowanie laserowe w celu oczyszczenia powierzchni marmurowych rzeźb. Aby wyeliminować jakiekolwiek ryzyko zastosowania lasera przeprowadzono najpierw serię prób ukierunkowanych na obserwację ewentualnych zmian barwnych oczyszczanej powierzchni oraz jej wtórnych uszkodzeń pod wpływem promieniowania, a także porównania uzyskanych efektów z efektami możliwymi do uzyskania za pomocą metod konwencjonalnych – chemicznych i mechanicznych. Z palety metod chemicznych wykonano szereg prób oczyszczania za pomocą okładów z węglanu i kwaśnego węglanu amonu nakładanych w różnych stężeniach i na różny czas. Najgrubsze nawarstwienia ulegały zmiękczeniu, ale nie na tyle aby w zadowalającym stopniu doczyścić powierzchnię marmurów. Konieczne było powtarzanie okładów, a następnie zmywanie parą wodną miejsc potraktowanych chemicznie. Ilość powtórzeń i czas trwania procedur był całkowicie nieadekwatny do osiąganego rezultatu – powierzchnia marmuru nadal pozostawała szara, udawało się usuwać tylko grubsze nawarstwienia. Zastosowanie metody abrazyjnej przy użyciu mikropiaskarki i bardzo drobnych ścierniw korundowych stanowiło z kolei zagrożenie wybijaniem obluzowanych ziaren w osłabionych miejscach, przy czym efekt oczyszczenia był bardzo nierównomierny, następowało jedynie rozjaśnienie powierzchni, która pozostawała nadal wyraźnie poszarzała.

Próby wykorzystania promieniowania laserowego rozpoczęto na niewielkich, mniej eksponowanych, fragmentach rzeźb. Na podstawach waz wykonano serię prób rozpoczynając pracę od bardzo niskich poziomów gęstości energii oraz niewielkiej częstotliwości zmieniając długość fali. Najlepszy efekt oczyszczenia bez zmian barwnych podłoża oraz uszkodzeń powierzchni osiągnięto stosując falę o długości 532 nm, przy gęstości energii 200 mJ/cm2.

Wyniki tych eksperymentów nie pozostawiały żadnych wątpliwości co do wyboru najwłaściwszej i najbardziej efektywnej metody. Przy odpowiednio dobranych parametrach wiązki efekt oczyszczenia następował przy jednokrotnym naświetleniu powierzchni. 

W ten sposób oczyszczono cztery kompozycje rzeźbiarskie: Tańczącego Fauna, Bachantkę oraz dwie antykizujące wazy. Efekt końcowy był zaskakujący – bardzo silnie zdegradowane, brudne marmury odzyskały naturalny koloryt bez żadnych zmian czy uszkodzeń powierzchni.

Małgorzata Dobrzyńska-Musiela,
konserwator dzieł sztuki
Autor fotografii: A. Skowroński
Generalny Wykonawca projektu p.n.
„Konserwacja i remont Pałacu na Wyspie wraz
z otoczeniem w Muzeum Łazienki w Warszawie”:
Restauro Sp. z o.o. z siedzibą w Toruniu

Załączniki:
Restauro_1_2015.pdf
Bieżące wydanie

Renowacje i Zabytki
ZAMEK W MALBORKU - 1/2024

W numerze:

ZAMEK W MALBORKU


Dzieje budowlane zamku

Droga do UNESCO

Muzeum od kuchni

 

Wyróżnienia i nagrody

Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski

Mecenas Kultury Miasta Krakowa

Nagroda "Złotego Pióra"

Złoty Krzyż Zasługi

Czytaj więcej